Pokaz zaprzęgów konnych w Lubostroniu
Niedziela, 27 czerwca 2010 | dodano:30.06.2010
Niedziela to i czas na dłuższą wycieczkę
Na początek Barcin
Widok na kościół i rzekę Noteć w Barcinie
Z Barcina kierunek Żnin , po drodze skręt na Lubostroń
Dziki i inne świńskie mieszańce w parku w Lubostroniu
Pałac w Lubostroniu
Wysoko oceniany zaprzęg na pokazie
Park w Lubostroniu
Zaskroniec w wodzie
Z Lubostonia wróciłem na główna drogę i dalej do Żnina.
Rynek w Żninie , akurat jakiś festyn tam się odbywał.
Jezioro Małe Żnińskie
Ze Żnina pojechałem do Gąsawy i tam odbiłem na Rogowo , po drodze zatrzymałem się w Marcinkowie Górnym przy pomniku Leszka Białego.
I postój w Rogowie , miałem jeszcze jechać do Rzymu i pokrążyć między rogowskimi jeziorami , ale skróciłem trasę i chyba dobrze bo był bardzo upalny dzień a ostanie 30 km było ostro pod wiatr, a w okolice Rogowa wybiorę się na oddzielną wycieczkę.
Na początek Barcin
Widok na kościół i rzekę Noteć w Barcinie
Z Barcina kierunek Żnin , po drodze skręt na Lubostroń
Dziki i inne świńskie mieszańce w parku w Lubostroniu
Pałac w Lubostroniu
Wysoko oceniany zaprzęg na pokazie
Park w Lubostroniu
Zaskroniec w wodzie
Z Lubostonia wróciłem na główna drogę i dalej do Żnina.
Rynek w Żninie , akurat jakiś festyn tam się odbywał.
Jezioro Małe Żnińskie
Ze Żnina pojechałem do Gąsawy i tam odbiłem na Rogowo , po drodze zatrzymałem się w Marcinkowie Górnym przy pomniku Leszka Białego.
I postój w Rogowie , miałem jeszcze jechać do Rzymu i pokrążyć między rogowskimi jeziorami , ale skróciłem trasę i chyba dobrze bo był bardzo upalny dzień a ostanie 30 km było ostro pod wiatr, a w okolice Rogowa wybiorę się na oddzielną wycieczkę.
Dane wycieczki:
Km: | 101.20 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:54 | km/h: | 20.65 |
Pr. maks.: | 47.00 |
Komentarze
Co ja tutaj widzę:) rogowski pomnik! Jednak się wybrałeś w moje strony. Polecam jeszcze objazd rogowskich jezioro bo tereny są świetne. Szkoda, że nie dałeś znać, akurat miałem wolne...:)
jelon85 - 19:58 piątek, 2 lipca 2010 | linkuj
Zacna wycieczka, w dodatku z setką :) Pogoda dopisywała takim wyjazdom
mogilniak - 18:42 środa, 30 czerwca 2010 | linkuj
Komentuj