Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2011
Dystans całkowity: | 227.00 km (w terenie 39.00 km; 17.18%) |
Czas w ruchu: | 12:37 |
Średnia prędkość: | 17.99 km/h |
Maksymalna prędkość: | 44.00 km/h |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 25.22 km i 1h 24m |
Więcej statystyk |
.
Wtorek, 31 maja 2011 | dodano:02.06.2011
Dane wycieczki:
Km: | 6.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:16 | km/h: | 22.50 |
Pr. maks.: | 35.00 |
niedziela
Niedziela, 29 maja 2011 | dodano:02.06.2011
Niedziela od rana niezbyt pogodna ale wybrałem się z "pasażerem" na dodatkowym siodełku rowerowym na wycieczkę wokół Jeziora Wiecanowskiego i Chwałowskiego.
Dane wycieczki:
Km: | 22.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 01:19 | km/h: | 16.71 |
Pr. maks.: | 26.00 |
Wiktorowo i nie tylko
Niedziela, 22 maja 2011 | dodano:23.05.2011
Niedzielny słoneczny poranek , czas w drogę :)
Wybrałem się w kierunku Dąbrowa , Szczepankowo i w lewo w las.
Aleja modrzewiowa
Głaz narzutowy
Następnie udałem się do źródełka Św. Huberta
Jechałem wzdłuż Jeziora Ostówieckiego do Wiktorowa
Później przejechałem obok Grodu Piasta i jechałem do Chomiąży Szlacheckiej , po drodze trafiłem na jeziorko w lesie.
i powrót do domu przez Nowąwieś Pałucką , Parlin , Wszedzień --> Mogilno
Wybrałem się w kierunku Dąbrowa , Szczepankowo i w lewo w las.
Aleja modrzewiowa
Głaz narzutowy
Następnie udałem się do źródełka Św. Huberta
Jechałem wzdłuż Jeziora Ostówieckiego do Wiktorowa
Później przejechałem obok Grodu Piasta i jechałem do Chomiąży Szlacheckiej , po drodze trafiłem na jeziorko w lesie.
i powrót do domu przez Nowąwieś Pałucką , Parlin , Wszedzień --> Mogilno
Dane wycieczki:
Km: | 57.00 | Km teren: | 12.00 | Czas: | 03:27 | km/h: | 16.52 |
Pr. maks.: | 42.00 |
dom - praca - dom
Piątek, 20 maja 2011 | dodano:23.05.2011
Dane wycieczki:
Km: | 6.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:16 | km/h: | 22.50 |
Pr. maks.: | 35.00 |
Wokół Jeziora Wylatowskiego
Czwartek, 19 maja 2011 | dodano:20.05.2011
Najpierw do i z pracy a po południu kierunek Wylatowo i dookoła jeziora Wylatowskiego.
Poniżej zdjęcie terrorysty nr 2 po Bin Ladenie :)
Przez 2 lata bezskutecznie walczyłem z kretami niszczącymi mi trawnik , jakiś czas temu się poddałem. Ostatnio jak kosiłem trawę znalazłem jednego zdechłego na trawniku (padł albo ze starości albo z przejedzenia lub może z wyrzutów sumienia za zdewastowany trawnik :) )
Poniżej zdjęcie terrorysty nr 2 po Bin Ladenie :)
Przez 2 lata bezskutecznie walczyłem z kretami niszczącymi mi trawnik , jakiś czas temu się poddałem. Ostatnio jak kosiłem trawę znalazłem jednego zdechłego na trawniku (padł albo ze starości albo z przejedzenia lub może z wyrzutów sumienia za zdewastowany trawnik :) )
Dane wycieczki:
Km: | 36.00 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 01:49 | km/h: | 19.82 |
Pr. maks.: | 36.00 |
cisza przed burzą
Czwartek, 12 maja 2011 | dodano:13.05.2011
Najpierw do i z pracy a ok. 18.30 mimo senności wybrałem się na wycieczkę, zero wiatru , coraz więcej chmur i ogólnie jakoś ciężkie "powietrze".
Pojechałem do Wszednia ,później Parlin , Parlinek i odbiłem polami w kierunku Wieńca
i powrót przez Padniewko do Mogilna. 20 minut po powrocie zerwała się wichura , burza i lunął deszcz.
Pojechałem do Wszednia ,później Parlin , Parlinek i odbiłem polami w kierunku Wieńca
i powrót przez Padniewko do Mogilna. 20 minut po powrocie zerwała się wichura , burza i lunął deszcz.
Dane wycieczki:
Km: | 32.00 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 01:33 | km/h: | 20.65 |
Pr. maks.: | 44.00 |
..
Środa, 11 maja 2011 | dodano:12.05.2011
Do i z pracy , a wieczorem rundka szczeglin - bystrzyca -żabno - mogilno
Dane wycieczki:
Km: | 18.00 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 01:02 | km/h: | 17.42 |
Pr. maks.: | 29.00 |
.
Wtorek, 10 maja 2011 | dodano:11.05.2011
Najpierw do i z pracy a później objazd Jeziora Wiecanowskiego.
Dane wycieczki:
Km: | 24.00 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 01:20 | km/h: | 18.00 |
Pr. maks.: | 30.00 |
Duszno
Niedziela, 8 maja 2011 | dodano:10.05.2011
Problemy zdrowotne bardzo pokrzyżowały mi początek tegorocznego sezonu , ale mam nadzieję że teraz będzie już tylko lepiej.
Po dłuższej przerwie wybrałem się na wycieczkę do Duszna , niedzielny poranek był dość chłodny , szary i bardzo wietrzny (gdybym wiedział że za kilka godzin pogoda zrobi się dużo lepsza to bym poczekał).
Po dłuższej przerwie wybrałem się na wycieczkę do Duszna , niedzielny poranek był dość chłodny , szary i bardzo wietrzny (gdybym wiedział że za kilka godzin pogoda zrobi się dużo lepsza to bym poczekał).
Dane wycieczki:
Km: | 26.00 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 16.42 |
Pr. maks.: | 33.00 |